PROPOZYCJA MINISTRA ZDROWIA DLA LEKARZY JEST SAMOBÓJEM

07.06.2022

W środę, 8 czerwca podczas posiedzenia senackiej Komisji Zdrowia, której wiceprzewodniczącym jest Wojciech Konieczny, senatorowie zajmą się ustawą o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia. Parlamentarzysta i dyrektor Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie w rozmowie z Menedżerem Zdrowia mówi, że „propozycja dla lekarzy jest samobójem”. 

 

Wojciech Konieczny, senator, zastępca przewodniczącego senackiej Komisji Zdrowia oraz dyrektor Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie w rozmowie z Menedżerem Zdrowia ocenia ustawę o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia: – O ile sama idea jest dobra, o tyle szczegóły nie są takie, jakie powinny być. W polskim systemie ochrony zdrowia brakuje jasnych kryteriów, kto ile powinien zarabiać na danym stanowisku, mając odpowiednie umiejętności i doświadczenie. O kryteriach wypłat, posługując się niejasnymi przepisami, decydują dyrektorzy szpitali – to niewłaściwe. System, w którym stworzono by coś na kształt ponadzakładowego układu zbiorowego pracy, jest potrzebny. Oczywiście wynagrodzenia powinny być finansowane z pieniędzy NFZ z uwzględnieniem niezbędnej liczby pracowników na danym oddziale – lekarzy, pielęgniarek, techników, salowych itd. Zadaniem funduszu byłoby ustalenie sposobu wynagradzania i przekazywanie szpitalom pieniędzy na ten cel. To jest rozwiązanie stosowane w wielu krajach. W Polsce natomiast mamy do czynienia z przepisami zawierającymi jakieś minimalne wskaźniki, które w szpitalach będą obowiązywać od 1 lipca. Zarządzający dostaną zapewne jedynie część pieniędzy niezbędnych do realizacji ustaleń rządowych – podkreślam, część – i jest pierwsze zastrzeżenie do tej ustawy. Nie będzie tak, że podmioty otrzymają tyle pieniędzy na podwyżki, ile powinny mieć – nie dostaną na odprawy, na nagrody jubileuszowe, na opłacenia nadgodzin i tak dalej.

 

Ekspert deklaruje również, że wniesie poprawki do nowych przepisów: – Zaproponuję, aby lekarze ze specjalizacją otrzymywali wynagrodzenie według współczynnika 2,0, bez specjalizacji 1,5, a stażyści – 1,1. To niezbędne minimum.

 

Cała wypowiedź dostępna jest TUTAJ.