SZPITAL PEDIATRYCZNY W BIELSKU-BIAŁEJ RADZI JAK CHRONIĆ DZIECI PRZED INFEKCJAMI

20.12.2022

Oddział Niemowlęcy Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej pęka w szwach za sprawą wyraźnie zwiększonej liczby infekcji dróg oddechowych wśród dzieci, w tym spowodowanych przez adenowirusa, wirus RSV i grypę. Oczywiście są to typowe zachorowania dla sezonu jesienno-zimowego, ale odpowiednio postępując można znacząco ograniczyć transmisję zakażeń. 

 

Oddział Niemowlęcy Szpitala Pediatrycznego liczy 24 łóżek, a pacjentów jest obecnie z reguły co najmniej o kilkoro więcej. Ich hospitalizacja jest możliwa dzięki współpracy z innymi oddziałami, które – gdy mają takie możliwości – przyjmują część chorych maluchów. Dominują infekcje dróg oddechowych, takie jak zapalenia płuc i zapalenia oskrzeli. Niestety, nie brakuje także poważnych przypadków z towarzyszącą istotną dusznością i wymagających wzmożonego nadzoru oraz tlenoterapii. Lek. med. Anna Heczko, specjalista pediatrii i ordynator Oddziału Niemowlęcego podkreśla, że rodzice, mając na uwadze zwiększoną liczbę zachorowań, w trosce o zdrowie swoich dzieci powinni stosować kilka prostych zasad. Warto rozpocząć od profilaktyki czyli zachowania zasad higieny, odpowiedniej ilości ruchu i wypoczynku w ciągu doby oraz od uzupełnienia szczepień obowiązkowych o zalecane, m.in. coroczne szczepienie przeciw grypie. – Należy zdecydowanie ograniczyć możliwość kontaktu dzieci z innymi chorymi osobami. Czyli nie zabieramy niemowląt do sklepów czy centrów handlowych, nie zapraszamy rodziny lub znajomych aby zobaczyli naszego noworodka, unikamy wieloosobowych spotkań rodzinnych. Jeśli jest taka możliwość to warto również rozważyć pozostawienie w domu przez kilka tygodni starszego rodzeństwa noworodka, które chodzi do żłobka lub przedszkola. Bo w takich placówkach, z uwagi na dużą liczbę dzieci, ryzyko zachorowania jest znaczne i starsze rodzeństwo może "przynieść" chorobę do domu. A należy pamiętać, że najmniejsze dzieci najdotkliwiej i najpoważniej przechodzą takie infekcje, jak te spowodowane przez grypę czy wirus RSV. Niestety, trafiają do nas obecnie nawet 2-3 tygodniowe noworodki z istotną dusznością, wymagające dłuższego leczenia i nie są to pojedyncze przypadki – informuje ordynator Anna Heczko

 

Cały artykuł dostępny jest TUTAJ.