Aktualności

Zgodnie z informacją ministra zdrowia z 17 lipca, blisko 16 mld zł ma wpłynąć do placówek ochrony zdrowia w 2023 roku. Jak alarmują szefowie placówek zrzeszonych w Związku Szpitali Powiatowych Województwa Śląskiego, te pieniądze niewiele zmienią i szpitale nadal będą się zadłużać. Kwoty przekazywane szpitalom nie pokryją nawet wzrostu wynagrodzeń, nie wspominając o innych kosztach, które rosną przez inflację.

Jak poinformował w poniedziałek, 17 lipca minister zdrowia Adam Niedzielski, do placówek ochrony zdrowia wpłynie blisko 16 miliardów złotych w związku ze wzrostem wynagrodzeń. Filip Nowak, prezes NFZ dodał, że trzeba podpisać 35 tys. aneksów, które zwiększają wartość kontraktów z NFZ. Doprecyzował, że 75 proc. aneksów jest już podpisanych przez obie strony. Krzystof Zaczek, wiceprezes Związku i prezes katowickiego Szpitala Murcki w rozmowie z Rynkiem Zdrowia twierdzi, że na ten moment NFZ przedstawił jedynie jednostronne oświadczenia dyrektorów oddziałów Funduszu, zmieniające wartość ryczałtu.

W poniedziałek, 17 lipca minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział, że szpitale otrzymają dodatkowe 16 miliardów złotych z uwagi na wzrost wynagrodzeń w ochronie zdrowia. Władysław Perchaluk, prezes Związku w rozmowie z Faktami TVN podkreśla, że to nie rozwiązuje problemu rosnących długów w placówkach.